Ten jeden raz nie będę lał wody.
Szkoda, że wróciłem na tak krótko, ale postanowiłem podjąć jednoznaczną decyzję, by nie ciągnąć bez końca rozmyślań, które odwracałyby moją uwagę. Zdecydowałem, że kończę moją przygodę z Diviną. Jakiś czas temu straciłem wolę do dalszego grania, a w ślad za tym niedawno poszły chęci do dalszego prowadzenia. Divina to złożony projekt, do którego potrzeba prowadzących z dużym zapałem do działania i pokładami kreatywności, a mi tych rzeczy już zabrakło. Dlatego przyszedł czas, by podziękować wszystkim obecnym za jedyną w swoim rodzaju rozgrywkę i zwolnić miejsce dla nowych prowadzących, zamiast grzać bez celu miejsce.
Zostaje z Wami Zinka, która jest prowadzącą o szczególnych talentach, więc jestem pewien, że będzie dalej opiekować się grą z pierwszorzędną jakością - tak jak to było zawsze. Jestem w 100% przekonany, że wzorowo podoła dalszemu prowadzeniu, dostarczy rozrywki dla wszystkich graczy i będzie dobrą opiekunką dla przyszłych MG. Kieruję do Ciebie specjalne podziękowania - dzięki Twojej inwencji, polotowi w pisaniu i gotowości do działania na rzecz gry i graczy ta Era zapowiada się tak dobrze jak żadna inna. Współprowadzenie z Tobą było czystą przyjemnością od początku Twojego mistrzowania.
Jednocześnie informuję, że jeżeli przyszły MG (lub przyszli MG) będzie potrzebował mojej pomocy przy wdrożeniu się w nową rolę, chętnie pomogę ze wszystkim.
Jeszcze raz ogromne dzięki wszystkim, którzy w uczestniczyli w Divinie.